Do góry
Stąd nasz ród! - czyli wycieczka edukacyjna do Izby Regionalnej w Antoniowie
Pierwsza i jedyna, jak do tej pory w gminie Radomyśl nad Sanem, izba regionalna z siedzibą w Antoniowie została powołana do życia na wniosek sołtysa tejże miejscowości, pana Jana Korzybskiego, na zebraniu wiejskim 14 kwietnia 2010 r. Na skutek zgodnego głosownia mieszkańców, inicjatorzy przedsięwzięcia – na czele z panią Teresą Lachowską – uzyskali pozwolenie na utworzenie wymienionego obiektu po zaadaptowaniu w tym celu pomieszczeń dotychczasowego Wiejskiego Domu Ludowego w Antoniowie.
23 listopada 2010 r. młodzież ZS w Rzeczycy Długiej – w nagrodę za aktywne uczestnictwo w uroczystościach patriotycznych integrujących społeczność lokalną i promujących szkołę – miała okazję zaznajomić się ze zgromadzonymi w Izbie Regionalnej w Antoniowie eksponatami oraz ich przeznaczeniem. Podczas trzygodzinnych warsztatów pod hasłem „Dorobek Małej Ojczyzny” uczniowie gimnazjum oraz szkoły podstawowej mieli możliwość – przez doświadczanie w praktyce – zaznajomić się z warunkami i trybem życia mieszkańców okolicznych wsi z czasów sięgających nawet początku minionego stulecia.
Niezwykle ciekawie zorganizowane zajęcia z udziałem czynnie włączonych w nie mieszkańców Antoniowa – głównie seniorów – sprawiły, że młodzież z wielką pasją mogła uczestniczyć w takich czynnościach życia codziennego z przeszłości, jak: pranie bielizny w balii na tarze (także z użyciem kijanki), maglowanie, klepanie kosy, przygotowanie drewna opałowego z wykorzystaniem piły ręcznej i toporków, szycie skórzanych elementów uprzęży, przędzenie włóczki na wrzecionie, wyrabianie zaczynu chlebowego w dzieży oraz pieczenie chleba. Ponadto, w przyległej do Izby dekoratorni, głównie dziewczęta, uczestniczyły w pokazie wytwarzania elementów zdobniczych z bibuły i materiałów papierowych. Na zakończenie, w atmosferze ogólnej wesołości, uczniowie wraz z opiekunami oraz gospodarzami Izby, zasiedli do wspólnego poczęstunku; smakowano więc pieczoną kiełbaskę, przekąszając chrupiącą skórką swojskiego chlebka.
M. Lasota