Od wtorku do czwartku (23-25 maja) ponad pół miliona uczniów klasy ósmej mierzyło się w polskich szkołach z trzydniowymi egzaminami kończącymi szkołę podstawową. Pierwszego dnia ósmoklasiści zaczęli od języka polskiego, następnego czekała na nich matematyka, a na koniec język obcy nowożytny – w naszej szkole – język angielski. Właśnie opadły emocje; uczniowie pokonali wszystkie trudności, a z jakim rezultatem, tego dowiemy się dopiero 3 lipca, kiedy wyniki zostaną ogłoszone i rozesłane do szkół przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. W rzeczyckiej szkole do egzaminu przystąpiło 15 ósmoklasistów i każdego dnia przebiegał on bez zakłóceń, o co zadbały odpowiednio przeszkolone w tym celu komisje.

We wtorek trzeba było „obudzić talent”, bo w jednym z polonistycznych zadań arkusza, skonstruowanego głównie na tragedii romantycznej Juliusza Słowackiego „Balladyna”, pojawił się też cytat z Adama – tym razem nie Mickiewicza, lecz   Małysza. Słowa mistrza polskich skoczków narciarskich napominały, że sam „dar” nie wystarczy, gdyż każdy talent wymaga po prostu wysiłku, czyli pracy. Egzamin ósmoklasisty nie jest co prawda najważniejszym egzaminem w życiu młodego człowieka, ale na tym etapie kształcenia nastolatków jest to pierwszy ważny sprawdzian wiedzy oraz umiejętności szkolnych i naprawdę dużo od niego zależy. Trzeba pamiętać, że tego egzaminu nie można nie zdać! Natomiast od tego, na ile procent ósmoklasista  go zaliczy, zależy to, do jakiej szkoły zostanie przyjęty. W tym roku o przyjęcie do szkół ponadpodstawowych walczą uczniowie, którzy zaczęli naukę w wieku sześciu lat i ci o rok starsi, stąd o miejsce w wymarzonej szkole jest po prostu trudniej. Nasi ósmoklasiści nie tracą animuszu i wiary w swoje siły, twierdząc, że egzaminy poszły im raczej dobrze, a najlepiej – jak zwykle – matematyka. Na weryfikację tych przewidywań musimy jeszcze poczekać, a tymczasem trzeba się powoli przygotowywać do opuszczenia przyjaznych murów macierzystej szkoły. Stąd w ostatnim dniu egzaminów miała miejsce sesja zdjęciowa do absolwenckiego tableau (tablo), czyli pamiątkowego zdjęcia grupowego składającego się z wielu mniejszych zdjęć przedstawiających każdego ósmoklasistę z osobna. Ta miła szkolna pamiątka wieńczy wspólny wieloletni pobyt uczniów w Publicznej Szkole Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Rzeczycy Długiej i przypomina im po latach o urokach najpiękniejszego okresu życia – dzieciństwa i wczesnej młodości, nad którymi, prócz oczywiście rodziców, czuwali nauczyciele, zwłaszcza wychowawca i pan dyrektor!     
                             tekst: M. Lasota