Hej! Andrzeju – wodzireju, przed adwentem czas, byś nas w pląsy poprowadził ten ostatni raz!
W piątkowy wieczór, 25 listopada, szkolna sala gimnastyczna mieniła się barwnymi dekoracjami i rozbrzmiewała skoczną muzyką już od wczesnych popołudniowych godzin.  Korzystając z chwilowej stabilizacji pandemicznej, Rada Rodziców naszej szkoły postanowiła zadbać o taneczną rozrywkę dla dzieci oraz młodzieży szkolnej i zorganizowała zabawę andrzejkową z udziałem didżeja. Nasi uczniowie nie tylko lubią, ale umieją się bawić niezależnie od wieku, co też udowodnili, bo na parkiecie – od pierwszej do ostatniej minuty, tj. od 16.00 do 19.00 – zgodnie wywijali uczniowie z klas I-VIII.

Covidowa izolacja sprawiła, że wszyscy uczniowie długo i z utęsknieniem czekali na możliwość wspólnej zabawy, toteż nikt nikomu nie wadził, a wręcz wzajemnie się dopingowano do tanecznych zabaw i konkursów. Tym bardziej, że to ostatnia okazja przed adwentem! I w tym momencie przyszedł czas, by podkreślić rolę andrzejkowej kreatywności naszej przebojowej koleżanki, pani Tereni Zawadzkiej, bez której zaangażowania nawet najlepsza muzyka profesjonalnego didżeja nie zaspokoiłaby w pełni zabawowych apetytów - bardzo wymagających pod tym względem - społeczności uczniowskiej. Taneczny wieczór minął wszystkim w okamgnieniu, a następną okazją do wspólnej zabawy będzie … szkolna choinka, ale to dopiero – ho ho, nie wcześniej jak w przyszłym roku ;)

                         tekst: Małgorzata Lasota