Halloween to jeden z wielu zwyczajów krajów anglojęzycznych, który najhuczniej obchodzony jest w Stanach Zjednoczonych. To święto zabaw i psot, które przypada na dzień 31 października i stało się bardzo popularne również w Polsce. Nie każdemu jednak podoba się zapożyczanie kolejnych tradycji z zachodu i dlatego to święto w naszym kraju ma zarówno zwolenników jak i przeciwników. Jednak lekcje języka angielskiego to doskonała okazja, by zaprezentować naszym uczniom elementy kultury krajów anglojęzycznych w sposób subtelny i nienarzucający się ogółowi. Dlatego też co roku w naszej szkole staramy się celebrować Halloween. W czwartek, 28 października, dzieci z klas młodszych w ramach zajęć języka angielskiego założyły różne stroje własnego projektu i poprzez zabawę oraz aktywność ruchową przyswoiły nowe słownictwo, piosenki i zwyczaje związane z tym świętem.
Młodsi malowali klasowe dynie, a trzecioklasiści wykonali Jack-o’-lantern czyli lampion zrobiony z wydrążonej dyni ze świecą w środku. Bardzo lubiany przez dzieci jest zwyczaj chodzenia od domu do domu z wiaderkiem, najczęściej w kształcie dyni, i z słynnym powiedzeniem „Trick or treat”, co oznacza „cukierek albo psikus”. To znaczy, że jeśli nie dostaną słodyczy zrobią psikusa lub postraszą domowników. Jednak ze względu na pandemię Covid -19 dzieci zostały uświadomione, że dla ich bezpieczeństwa halloween’owe zabawy w tym roku powinny być ograniczone wyłącznie do zabaw we własnych domach. Ten dzień sprawił dzieciom dużo radości, a przecież w wychowaniu o to właśnie chodzi, aby dostarczyć dzieciom jak najwięcej powodów do uśmiechu i zabawy. Myślę, że się udało. Happy Halloween, everyone!
tekst: T. Zawadzka