1.Jak powstał pomysł?
Przeglądając z moimi wychowankami, uczniami klasy trzeciej Publicznego Gimnazjum w Rzeczycy Długiej strony internetowe miejskich bibliotek zaobserwowaliśmy, że w prawie w każdej była wydzielona większa lub mniejsza przestrzeń dla dzieci, wyposażona w kolorowe, bajkowe mebelki dostosowane do potrzeb dzieci. Świetne uzupełnienie wystroju stanowiły obecne wszędzie zabawki: pluszaki, gry, książeczki, kolorowanki, kredki, mazaki itp.
Po zastanowieniu i odpowiednim wywiadzie z pracownicą biblioteki, doszliśmy do wniosku, że i w naszej bibliotece mieszczącej się w Wiejskim Domu Kultury w Rzeczycy Długiej dzieci - o ile jeszcze nie są, to jednak mogłyby być - częstszymi gośćmi, gdyby miały dla siebie specjalnie wygospodarowaną przestrzeń. Dorosłym czytelnikom odwiedzającym bibliotekę niejednokrotnie towarzyszą ich pociechy, ale tak naprawdę do tej pory nawet nie było ich gdzie usadowić i czym zainteresować. Jeżeli chodzi o nieco starsze dzieci, to mogą one już same przeszukiwać zbiory pod kątem swoich potrzeb, jednak problem zaczyna się wówczas, gdy mamy do czynienia z małymi dziećmi. Postanowiliśmy więc urządzić Kącik Małego Czytelnika, w którym maluchy będą mogły miło spędzić czas zajęte rysowaniem, grami, przeglądaniem i czytaniem kolorowych książeczek, czy przytulaniem milusiej maskotki. Publiczna Biblioteka w Rzeczycy Długiej składa się z jednego pomieszczenia, w którym mieści się razem czytelnia i wypożyczalnia. Kącik Małego Czytelnika wydzielony został z części wypożyczalni.
2.Jak wyglądała realizacja zadania?
Prace zaczęliśmy od nawiązania współpracy z bibliotekarką, panią Pauliną Tryką, a następnie dyrektorem Gminnego Centrum Kultury, panem Hubertem Karwanem oraz, odpowiedzialną za stan budynku, panią sołtys – Zofią Stec. Wszystkie wymienione osoby, łącznie z naszą szkolną koordynatorką akcji Zachowaj Trzeźwy Umysł, panią Aleksandrą Pomykałą, a także dyrektorem naszej szkoły, panem Jackiem Bochniakiem, zachęcały nas do realizacji ciekawego pomysłu wolontariackiego. Wykonawstwo projektu rozpoczęliśmy od ozdobienia ścian wypożyczalni szablonowymi rysunkami kolorowych zwierzaków, które następnie wyretuszowaliśmy i dodatkowo wkomponowali w przestrzenną całość ręcznymi malunkami farbami temperowymi. W malowaniu szablonów ściennych fachową pomocą służył nam nasz szkolny konserwator, pan Bronisław Szewc. Jednak skupienie się wyłącznie na przestrzeni przeznaczonej na Kącik straciłoby na znaczeniu, gdyby jej odpowiednio nie zagospodarować. Wobec czego z pomocą moim uczniom przyszli ich dziadkowie i rodzice, dostarczając materiału na wykonawstwo mebelków: regałów, krzesełek, a nawet sponsorując stolik dla maluchów czy kolorową wykładzinę dywanową. Dzięki takiej postawie rodziców moich wychowanków przestrzeń biblioteczna jest obecnie tak zagospodarowana, że zostało w niej uwzględnione nawet niewielkie miejsce do zabawy dla dzieci. Księgozbiór (bogato ilustrowane książeczki) i bajkową płytotekę gimnazjaliści zebrali wśród swoich domowników oraz kolegów i koleżanek z klas gimnazjalnych, a kolorowanki, kredki i papier rysunkowy zakupili ze środków własnych, czyli składek klasowych. Zbiory książkowe i maskotki są tak wyeksponowane, aby przyciągały wzrok najmłodszych czytelników. Pod ręką zawsze będą ponadto przybory do rysowania i gry planszowe. Na ścianie korytarzyka zostanie jeszcze powieszona styropianowa tablica, na której będą wisiały prace dzieci i wyniki ich konkursów.
3.Wnioski:
Kącik będzie na co dzień służył małym czytelnikom; nie tylko tym objętym obowiązkiem szkolnym, ale także spoza szkoły. Zacieśni się współpraca szkoły z biblioteką publiczną w ramach lekcji, warsztatów czy konkursów czytelniczych. Ale przede wszystkim Kącik - jako estetyczna i przyjazna przestrzeń - będzie zachęcać dzieci do kontaktu z książką, wyrabiające w nich nawyk czytania, korzystania i przebywania w bibliotece. Innowację pomysłu może stanowić nasze zaproszenie skierowane do społeczności lokalnej, w tym głównie dzieci i ich rodziców, do podejmowania decyzji dotyczących dalszej aranżacji Kącika.
M. Lasota